Ogrodowe fajeczki rozświetlają wieczory

Ilekroć podziwiamy projekty duńskiej designerki, Pernille Vea, stałej współpracownicy marki MENU, tylekroć ujmuje nas jej niezwykły, projektancki instynkt. Vea potrafi okiełznać każdą materię, nawet tę najtwardszą i zdawałoby się, najbardziej oporną.

Tym razem duńska projektantka skierowała uwagę na żeliwo, nadając mu niespotykaną, zupełnie dlań niecharakterystyczną, bo subtelną formę. Vea stworzyła linię świeczników ogrodowych Pipe, które można wbić w pień drzewa, by odmieniły delikatnym blaskiem świec ciepłe wieczory.

Świeczniki-fajeczki, których dwie odsłony proponuje duńska marka MENU (udekoruj swój taras), są, co jest tak znamienne dla projektów Vea, nadzwyczaj proste, ale i zmysłowe.

Zainteresowały Cię wątki zawarte w naszym poście? Czujesz jednakże niedosyt? Więc zapraszamy do nowej strony – naciśnij tu konstrukcja reklamowa i przeloguj się tam.

br>
Czyżbyś miał ochotę otrzymać więcej informacji na ten intrygujący temat? Szukasz detali? Zatem naciśnij i sprawdź (https://www.cermag.com.pl/en/news/newsy-z-cermagu/magazyn-dobrych-cen-2019-2) – następne wpisy czekają na Ciebie.

Można osadzić w nich, wedle woli, tradycyjną, wysoką świecę, bądź niewielki tealight.
Pernille Vea podpowiada, że świecznik można umieścić w szparze w drewnianym tarasie, można zabrać je na pomost, umieścić wszędzie tam, gdzie podłoże jest z jednej strony miękkie, z drugiej stabilne na tyle, by zachować w pionie żeliwny świecznik.

Po raz kolejny i na pewno nie ostatni, duńska designerka czaruje świat swoim talentem, pokazując, że można łączyć przedmioty i materie dotychczas od siebie bardzo odległe – fajki i żeliwo.